Category Motylki

Wycieczka do Chaty Kowala

Za nami pierwsza wycieczka w tym roku szkolnym. Nie byle jaka wycieczka, bo całodniowa i do tego z długą podróżą.

Po przyjeździe na miejsce zasiadaliśmy do drugiego śniadanka. Dzieci częstowały się pysznościami spakowanymi w swoich plecaczkach.

 

Później mieliśmy trochę czasu, aby pobawić się na placu gdzie znaleźliśmy wszystko z drewna! Piękne domki i zabawki.

            

 

Po chwili zabawy przystąpiliśmy do wykopek ziemniaków. Podzieleni na drużyny staraliśmy się w jak najszybciej wykopać jak najwięcej ziemniaków i przewieźć je na taczce do punktu zbiorczego.

 

 

Rozruszani wskoczyliśmy na bryczkę, która przewiozła nas po okolicy. Trochę nas wytrząsało, ale bardzo nam się to podobało 🙂

 

Kiedy wróciliśmy dojedliśmy nasze domowe pyszności i obserwowaliśmy jak robi się domowej roboty masło.

 

Po pokazie masła zapakowaliśmy się do autokaru i pojechaliśmy do Chaty Kowala. Znów mogliśmy się trochę pobawić na podwórku. Obserwowaliśmy też króliczki w klatkach. Zostaliśmy zaproszeni do zagrody, gdzie czekały na nas krówki i kózki. Koza Balbinka robiła takie fikołki na zawołanie, że nie mogliśmy wyjść z podziwu.

       

 

W końcu zawitaliśmy do kuźni, gdzie czekały nas zagadki o kowalu i jego sprzęcie. Oglądaliśmy jak kowal Krzysztof kuje podkowę oraz duszę do żelazka. Każda grupa otrzymała swoją podkowę na szczęście. Jak to kowal mówił jego praca „budzi szacunek” i „robi wrażenie” 🙂

 

Na koniec Kowal zaprowadził nas do swojego domu, gdzie opowiedział nam i pokazał zabawki „z duszą”. Wszystkie były wykonane ręcznie przez jego mamę lub żonę. Zabawki z drewna i wełny zrobiły wrażenie na dzieciach. My natomiast napawałyśmy oczy starymi rekwizytami, które pamiętamy z domów naszych dziadków 🙂

Przejdź do treści